Mieszkańcy: na jakiej podstawie ta podwyżka? A radni kalkulację otrzymują dopiero dwa dni przed sesją
Pszczyna | 18.03.2015, 10:44, aktualizacja: 21:23 |
Na jutrzejszej sesji radni zdecydują, czy mieszkańcy gminy Pszczyna za śmieci zapłacą 70 gr więcej. Mieszkańców dziwi pośpiech w tej sprawie oraz brak dostępu do szczegółowej kalkulacji.
Gospodarka odpadami była jednym z tematów, którym zajmowali się radni na wczorajszym posiedzeniu Komisji Gospodarki Rady Miejskiej. Przypomnijmy, na jutrzejszą sesję Rady Miejskiej przygotowano projekt uchwały, w myśl której od 1 maja za śmieci segregowane mieszkańcy gminy Pszczyna zapłacą nie 9,20 zł, a 9,90 zł od osoby miesięcznie. Podwyżka argumentowana jest koniecznością zbilansowania dochodów i wydatków na funkcjonowanie systemu. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Stowarzyszenie: stawka nie została należycie skalkulowana
Stanowisko w sprawie podwyżki w ramach konsultacji społecznych zajęło Stowarzyszenie "Dla Ziemi Pszczyńskiej", którego przedstawiciele pojawili się na posiedzeniu. - Największą bolączką jest to, że stawka nie została należycie skalkulowana. Nie wiemy, jaka była wstępna stawka kalkulacyjna, która była ustalona w roku 2013 i jak wygląda ona dzisiaj, nie wiemy, z czego wynika, że system się nie bilansuje – mówiła Mirosława Manowska.
„Podwyżka [...] jest w naszym mniemaniu jako Stowarzyszenie bezzasadna. Zaproponowana w projekcie stawka [...] nie koreluje, ani nie wynika z rzetelnego kosztorysu i kalkulacji, lecz ustalono ją w sposób uproszczony, tj. bilansując ogólne sumy dochodów z opłat z wydatkami poniesionymi na funkcjonowanie systemu od lipca 2013 r. do 31 grudnia 2014 r., dzieląc tą niedoszacowaną kwotę na liczbę mieszkańców i miesięcy. Uwzględniając okresy przeszłe i przyszłe kwotę niezrównoważoną przypadającą na jednego mieszkańca dodano do stawki 9,20 zł, ustalając w ten sposób nową wartość” - pisze we wniosku, który trafił wczoraj do urzędu Stowarzyszenie "Dla Ziemi Pszczyńskiej".
Gdzie jest kalkulacja?
Do wczoraj można było zgłaszać uwagi w ramach konsultacji społecznych, a informacja o powodach planowanej podwyżki była bardzo ogólna. Członkowie stowarzyszenia pytali o możliwość zapoznania się ze szczegółową kalkulacją, na podstawie której zdecydowano się na podwyżkę. Aby dokument otrzymać, muszą się jednak zwrócić do ratusza... na piśmie.
- Nasze wyliczenia wykazują wprost, że opłata, która wpływa do urzędu od mieszkańców na funkcjonowanie systemu nie pokrywała w 2013 oraz 2014 r. kosztów funkcjonowania systemu. Opłata ta nie zabezpieczy też tych kosztów w 2015 roku – zauważyła Katarzyna Huptys, naczlniczka Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego dodając, że nikt nie zwracał się o szczegółową kalkulację.
Ale problem z dostępem do dokumentu dotyczy nie tylko mieszkańców, ale też i radnych. Ci kalkulację otrzymali dopiero na wczorajszym posiedzeniu Komisji Gospodarki (dwa dni przed sesją), choć podwyżkę opiniowali na wcześniejszej Komisji Budżetu! A sam dokument datowany ma być na drugą połowę lutego.
- Koszty nie bilansowały się już w roku 2013. Dlaczego wyszło to dopiero teraz? Czy może było to związane z wyborami? - pytała M. Manowska. K. Huptys przyznała, że półroczny okres był zbyt krótki, by robić analizę finansową, dlatego stwierdzono, że będzie przygotowana po 1,5 roku (obejmowała okres od lipca 2013 r.).
Bez opinii komisji
Radny Marek Szklorz złożył wniosek, by punkt dotyczący głosowania nad zmianą stawki za odbiór odpadów został przesunięty na sesję kwietniową. - Do tego czasu moglibyśmy się zapoznać z kalkulacją – zaproponował. - Jeśli zostanie podjęta uchwała o zmianie stawki, burmistrz jest zobowiązany powiadomić wszystkich właścicieli nieruchomości o wysokości nowej opłaty. Zwyczajowo przyjęliśmy, że co roku dostarczamy właścicielom nieruchomości informację o wysokości opłaty i powinniśmy tę informację dostarczyć przed terminem pierwszej wpłaty w roku, termin płatności to 10 kwietnia – mówiła Katarzyna Huptys.
W związku z podwyżką, informacja o nowej wysokości stawki miałaby zostać przekazana razem z corocznym powiadomieniem. Koszt takiej operacji to 50-60 tys. zł. Naczelniczka Wydziału Gospodarki Komunalnej zauważyła, że jeśli podwyżka nie zostanie uchwalona jutro, gmina będzie musiała powiadomienia wysyłać do mieszkańców dwa razy, płacąc dwa razy po prawie 60 tys. zł.
Członkowie Stowarzyszenia "Dla Ziemi Pszczyński" dziwili się, skąd ten pośpiech, skoro na seminarium dotyczącym gospodarowania odpadami K. Huptys informowała, że jeszcze trwają prace, związane z przygotowaniem analizy finansowej. Seminarium odbyło się 6 marca, a projekt uchwały, zakładający podwyżkę w Biuletynie Informacji Publicznej pszczyńskiego ratusza pojawił się... 6 dni później.
M. Szklorz ostatecznie wycofał swój wniosek. Członkowie Komisji Gospodarki zdecydowali, że komisja nie będzie opiniowała tego projektu uchwały, a każdy radny stanowisko zajmie na jutrzejszej sesji.
Czy podwyżka zacznie obowiązywać od 1 maja? O tym przekonamy się już jutro.
pako
Zobacz także
Komentarze:
ernie: tu nie chodzi o ceneę i czy kogoś stać! tu chodzi o żetelną ocenę i kalkulację a nie ze ktos powie ze trzeba podwyzszyć podatek (opłata za smieci)i wszysscy bez pytań i podnoszą ręke do góry
do endriu Chłopie mnie też stać na te podwyżkę, ale co mają powiedzieć ludzie gdzie w rodzinie jest np trójka małych dzieci płace mają małe dla nich się każdy grosz liczy, a co gmina nawet nie może ich zwolnić z tej opłaty bo przepisy, tak że nie patrz na siebie, ale trzeba popatrzeć na innych , stowarzyszenie ma w zupełności rację, widać że tam są mądrzy ludzie, których tak łatwo się nie spławi.
przypomina mi to S.p. Lepper, niech Stowarzyszenie uchwali, że wywóz śmieci jest za darmo, to jest czysty populizm, wszystko w dzisiejszym świecie kosztuje, podwyżka o 70 gr od osoby miesięcznie nie jest wygórowana, niech Stowarzyszenie lepiej zainteresuje się opalaniem śmieciami w domach to jest bardzo poważny problem
kalkulację otrzymali dopiero na wczorajszym posiedzeniu Komisji Gospodarki (dwa dni przed sesją), choć podwyżkę opiniowali na wcześniejszych Komisji Budżetu i Komisji Spraw Społecznych!" ale jak opiniowali?? moze sie dowiedzą wyborcy
Jak pozostałe komisje ?
Mamy radnych zaradnych bezradnych i ciamajdy co dzwigają rękę tak jak kaze władza
na sesji i tak reka w góre:) ciamajdy !!!
Bezradni znowu pod sciana, oj oj robia z wami co chcą...
brawo mieszkańcy, lepiej znaja problem niż nasi bezradni.