Mężczyzna szuka adoptowanego brata
13.07.2006, 14:43 |
Pszczyna, Sanok
Do naszej Redakcji zwrócił się z prośbą o pomoc mężczyzna, który chce znależć swoją naturalną rodzinę. Pan Krzysztof został adoptowany, mieszka w Sanoku, ale prywatne "śledztwo", które przeprowadził doprowadziło go do Pszczyny. To bowiem Sąd Rejonowy w Pszczynie przeprowadzał postępowanie dotyczące adopcji jego brata. Poniżej publikujemy informaję, którą napisał Pan Krzysztof. Wszystkich, którzy mogą pomóc w tej sprawie prosimy o kontakt z Redakcją (naczelny@pszczynska.pl)
Mam 37 lat. Byłem dzieckiem adoptowanym. W wyniku poszukiwań naturalnej rodziny ustaliłem, że moja matka nie żyje oraz że mam starszego brata. Mój brat przed adopcją nazywał się Zbigniew. Urodził się 27 września 1967 prawdopodobnie w Mikołowie. Przebywał w domu dziecka w Mysłowicach, skąd został adoptowany. Postępowane o adopcji zostało przeprowadzone przez Sądy w Mysłowicach i Pszczynie.
Prawdopodobnie mój brat został więc adoptowany przez kogoś zamieszkałego na terenie miejscowości, które podlegają Sądowi Rejonowemu w Pszczynie.
Wszystkich, którzy mogliby mi pomóc w odnaleziemiu brata serdecznie proszę o skontaktowanie się z Redakcją.
Krzysztof Pomykała z Sanoka
Infopres