Maszyna naoliwiona. W repertuarze tuzy aktorstwa i muzyki

Motywem przewodnim siódmej edycji festiwalu Teatralna Maszyna Pszczyna jest projekt Maszyna Bez Ucha, którego celem jest udostępnienie wydarzeń festiwalu dla osób z dysfunkcjami wzroku i słuchu.

Projekt realizowany jest dzięki finansowaniu ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura – Interwencje 2018.

- Przygotowaliśmy narzędzia, które umożliwią odbiór widowiska teatralnego przez osoby z dysfunkcją wzroku i słuchu - audiodeskrypcję i tłumaczenie na polski język migowy. W repertuarze jest pięć takich wydarzeń. Do tego proponujemy tzw. touch tour. Pół godziny przed każdym spektaklem będzie możliwość dotykowego doświadczenia scenografii i przestrzeni, w której dzieje się wydarzenie. Ponadto strona internetowa oraz plakaty będą udźwiękowione. Przy każdym wydarzeniu festiwalowym znajdzie się kod QR, oczywiście z adnotacją do osoby widzącej z prośbą o odczytanie kodu, a pod nim będzie dostępny plik dźwiękowy, dzięki któremu osoba niewidząca będzie mogła  posłuchać zapowiedzi wydarzenia. Repertuar wydrukowany jest również w alfabecie Braille’a – mówi Wojciech Jakubiec, szef artystyczny festiwalu Teatralna Maszyna Pszczyna.  

 Partnerem festiwalu przy realizacji projektu jest Fundacja Katarynka z Wrocławia.

- Bardzo się cieszymy, że zostaliśmy zaproszeni do współorganizowania festiwalu. Z naszego doświadczenia wynika, że jeśli stworzymy środowisko przyjazne dla osób z dysfunkcjami wzroku, słuchu czy motorycznymi, to one chętnie wychodzą z domu i pojawiają się  na wydarzeniach kulturalnych. Przestrzegam jednak przed hurraoptymizmem. Poniekąd jest to środowisko dość hermetyczne, przyzwyczajone do tego, że w ostatnich 20 latach w kulturze nic się dla nich nie działo. W związku tym nie ma co oczekiwać, że w momencie, kiedy stworzymy dostępne wydarzenie, nagle pojawią się tutaj tłumy niewidomych i  niesłyszących osób.  Trzeba mieć świadomość, że dostępność wydarzenia to jest pewien proces, który będzie trwał przez następne lata i dopiero po jakimś czasie spotkamy się z jego efektami – mówi Mariusz Trzeciakiewicz, prezes Fundacji Katarynka.

Festiwal Teatralna Maszyna Pszczyna odbędzie się w dniach 31 maja-3 czerwca. Długi, majowo-czerwcowy weekend w Pszczynie będzie okazją zobaczenia programu o poziomie artystycznym, który będzie mieć dla festiwalu wymiar historyczny. Legendarny Teatr ZAR, artyści skupieni wokół Instytutu im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu, młodzi, wybitni muzycy Electro-Acoustic Beat Sessions z interpretacjami utworów Krzysztofa Komedy, czy genialny Marcin Masecki i jego Nokturny chopinowskie, to tylko część propozycji.

- Należy wspomnieć jeszcze o dwóch innowacyjnych systemach finansowania kultury. Pay What You Want to już tradycja na naszym festiwalu dobrze znana stałym miłośnikom sztuki. Mając ambicję tworzenia darmowego, miejskiego święta teatru, postanowiliśmy wdrożyć innowacyjny, autorski model organizacji widowni Bilet Na Kaucję. Jeśli zapłacisz kaucję za bilet i weźmiesz udział w wydarzeniu, my oddamy ci w całości jej równowartość – mówi Wojciech Jakubiec.

Szczegóły i repertuar na www.teatralnamaszyna.pl

jack