Łączy ich przyjaźń, wiara i śpiew. Canticum świętuje 10-lecie

10.10.2012, 11:25

Suszec

To ich głosy słychać 180 m pod ziemią, w Kopalni Soli w Bochni. Kameralny Chór „Canticum” zdmuchnął dziesiątą świeczkę na torcie



Oficjalnie w 2002 r., ale tak naprawdę w 1999 r. zaczęły tworzyć się podwaliny chóru, kiedy sześć osób zdecydowało śpiewem oprawiać czuwania i msze młodzieżowe. Przez kolejnych dziesięć lat repertuar stawał się coraz trudniejszy, ewaluowała też nazwa. O początkach chóru, kim są chórzyści i czego życzą sobie na kolejnych 10 lat, rozmawiamy z Barbarą Garus, dyrygentem „Canticum”, wybitnym chórmistrzem, pedagogiem muzyki i animatorem kultury.
Jakie były początki chóru? Kto zainicjował pierwsze spotkania? Kto w nich uczestniczył?
Barbara Garus: Choć za początek uznajemy wrzesień 2002 roku, jednak już wiosną 1999 r. sześć osób zajęło się prowadzeniem śpiewów oraz akompaniowaniem podczas czuwań i mszy młodzieżowych, wśród nich byłam ja. Próby nie odbywały się regularnie, tylko na potrzeby co miesięcznej oprawy liturgii. Z czasem przybywało chętnych do śpiewania.

Kiedy w 2002 roku zdałam na studia muzyczne, ks. Michała Matysik, ówczesny wikary Suszca, miłośnik muzyki liturgicznej wyszedł z propozycją założenia młodzieżowej scholi liturgicznej. Wspólnie opracowaliśmy plan artystyczny, cele i zasady działania. Nieprzerwanie, przez 7 lat, co niedzielę mieliśmy próby i śpiewaliśmy podczas niedzielnej mszy, ostatnie 3 lata wciąż próby odbywają się co niedzielę, jednak występujemy rzadziej, z racji trudniejszego repertuaru.

W początkowym składzie scholi były osoby, które śpiewały już wcześniej, ks. Michał pomógł mi zaangażować nowe osoby, w większości byli to moi rówieśnicy - koledzy i koleżanki. Atmosfera na próbie była i do tej pory jest bardzo partnerska i przyjacielska. Co roku przychodziły nowe osoby, w większości słyszały nas na mszach lub znały kogoś ze śpiewaków, czasami chórzyści sami proponowali swoim znajomym możliwość śpiewania w zespole.

Kim są członkowie Canticum?
Od powstania, „Canticum” miało skład mieszany – męski i żeński. Przez chór przewinęło się 26 osób, (z dziewięciu miejscowości) czego jeden chórzysta jest wierny „Canticum” do teraz, śpiewa już 10 lat. Staż innych chórzystów to: 8 lat, 7 lat, 6 lat, 5 lat, 4 lata, 3 lata, 2 lata i 1,5 roku. Można wywnioskować, że jeśli ktoś zaczął śpiewać to został już na dłużej :) Trzeba również zaznaczyć, że znaczna część śpiewaków „Canticum” to byli chórzyści dziecięcego chóru „Parole Melodiche” działającego przy Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Suszcu, to najpewniej właśnie tam łyknęli „chóralnego” bakcyla. Chórzyści „Canticum” pochodzą z Suszca, Kryr, Rudziczki, Kobielic, Żor-Osin i Strumienia w sumie 13 osób. Oprócz jednej licealistki większość to studenci uniwersytetów, politechnik i uczelni ekonomicznych, mamy osoby aktywne zawodowo, jak też prowadzące własne firmy, a jest wśród nas:informatyk, górnik, budowlaniec i fotograf.

Co łączy Was poza pasją do muzyki?

Godziny spędzone na próbach, radosna, przyjazna atmosfera sprawia, że w ciągu tych wszystkich lat zdążyliśmy się bardzo dobrze poznać i polubić. Kilkakrotnie wyjeżdżaliśmy razem na wspólne letnie wyjazdy, spotykamy się na urodzinach, parapetówkach. Bawiliśmy się też na weselu naszej chórzystki. Często zdarza się, że próby odbywają się u mnie w domu, dzięki temu każdy śpiewak Canticum czuje się u mnie jak u siebie. Wiadomo, że zdarzają się sprzeczki, jak w każdej społeczności, jednak potrafimy je rozwiązywać i wciąż trzymać się razem.

Czym jest dla Was muzyka?

Muzyka to sposób na spędzenie czasu w miłym towarzystwie, jednak muzyka religijna, taka, w której się specjalizujemy, to też śpiew dla Pana Boga, chwalenie go i dawanie świadectwa wiary. Sacrum – myślę- , nadaje sens i kierunek „Canticum”, mimo wszystko wywodzimy się ze scholi liturgicznej. Chciałabym, żeby dopracowany i na odpowiednio wysokim poziomie śpiew do liturgii był znakiem charakterystycznym „Canticum”.


Jak zmieniliście się Wy oraz Wasz repertuar przez te 10 lat?
Dziesięć lat temu byłam po maturze, teraz jestem po studiach chórmistrzowskich, na pewno mój warsztat pracy się zmienił, podejście i fachowość. Przez 5 lat śpiewaliśmy jednogłosowo z towarzyszeniem instrumentu klawiszowego, towarzyszyliśmy liturgii. Na swoim 5-leciu po raz pierwszy wykonaliśmy czterogłosowy repertuar. W parafii znani byliśmy jako „schola”, później jako „Schola Canticum” wreszcie, kiedy do repertuaru trafiły trudniejsze utwory oraz zostaliśmy laureatami konkursów chóralnych, postanowiliśmy zmienić nazwę na Kameralny Chór „Canticum”.


Dotychczasowe sukcesy Canticum...
Dwukrotnie zostaliśmy laureatami Wojewódzkiego Przeglądu Pieśni „Bóg się rodzi” w Żorach (2008 i 2009). Wystąpiliśmy jako goście reprezentujący Gminę Suszec na XII Festiwalu Pieśni Religijnej „Chwalmy Pieśnią Pana” w Novoti na Słowacji (2008), gdzie zaśpiewaliśmy 6-ścio głosową „Barkę”, podczas naszego występu cała widownia wstała. W 2010r. nagraliśmy płytę kolędową „W Betlejem”, wydawcą płyty była parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Suszcu, wraz z ks. proboszczem Krzysztofem Winklerem, który był pomysłodawcą tego przedsięwzięcia. W 2011 r. zarejestrowaliśmy utwory barokowe przeznaczone do udźwiękowienia multimedialnej trasy ekspozycyjnej w Kopalni Soli w Bochni. Kto będzie miał okazję zwiedzać tę kopalnię, to w kaplicy Św. Kingi, 180 metrów pod ziemią, stale słychać Kameralny Chór „Canticum” z Suszca. Firma wykonująca multimedialną trasę chciała uzyskać w kaplicy klimat modlitwy, stąd pomysł udźwiękowienia tego miejsca chórem. Kopalnia ta, jest przez wielu bardzo zwiedzających, „Canticum” można powiedzieć przez cały czas tam „koncertuje” w głośnikach.

Z jakimi trudnościami boryka się chór?

Teraz, kiedy studenci rozjeżdżają się po różnych miastach, trudno ćwiczyć co niedzielę w pełnym składzie czy występować częściej. Ideałem byłoby gdybyśmy wciąż mieszkali niedaleko od siebie. Kiedyś, gdy śpiewali u nas uczniowie szkół średnich niedziela była najlepszym terminem, teraz już niestety nie jest. Obawiam się, że trudniej będzie teraz przygotować program koncertowy, na pewno zajmie to dużo więcej czasu niż wcześniej.

Czy chór jest otwarty dla nowych śpiewaków? Kto ma szansę z Wami śpiewać?
Wciąż jesteśmy otwarci na nowych śpiewaków. Można się skontaktować ze mną osobiście lub za pośrednictwem strony: cantium.art.pl lub fanpage: facebook.com/chor.canticum. Do tej pory nie robiliśmy „castingu”, zawsze jeśli ktoś przychodził i okazywał się solidnym i dobrym śpiewakiem.

O które głosy najtrudniej?
Na pewno w pierwszej kolejności potrzebujemy męskich głosów, choć dziewczęce głosy na pewno wspomogą obecny skład. Przyjmujemy osoby od 16-go roku życia.

Jak ciężka to praca?
Nowego chórzystę na pewno czeka wytężona praca nad emisją głosu. Wg mnie wyrównane brzmienie zespołu to podstawa dobrego chóru, na pewno ważna jest obowiązkowość i uczestnictwo w próbach. Wysoki poziom chóru amatorskiego osiąga się przez efektywne, dobrze prowadzone i systematyczne próby w stu procentowym składzie chórzystów.

Hymn III Tysiąclecia from Canticum on Vimeo.



Do jubileuszu przygotowywaliście się niemal rok.
Praca nad repertuarem trwała od kwietnia tego roku. Zorganizowanie takiego wielkiego przedsięwzięcia było możliwe dzięki pomocy Gminnego Ośrodka Kultury w Suszcu oraz Parafią św. Stanisława B. i M w Suszcu. Do świętowania 10-tych urodzin zaprosiliśmy Dziecięcy Chór Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Suszcu „Parole Melodiche”, Chór Młodzieżowy „Voce Segreto” oraz Chór Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia” ze Strumienia. Uroczystość miała miejsce 23 września w kościele parafialnym w Suszcu, o godz. 16.00 Mszą Św. Z udziałem zaproszonych chórów, które wspólnie wykonały hymn „Gaude Mater” o 17.00 Koncerty chórów przedzielone były utworami organowymi granymi przez dobrze zapowiadającego się młodego organistę – Kazimierza Salika, studenta Akademii Muzycznej w Katowicach. Kościół wypełniony był po brzegi, aż zabrakło miejsca w ławkach, ludzie stali z tyłu kościoła. Program koncertu zawierał utwory i sakralne i świeckie, bardzo profesjonalnie koncert prowadził Andrzej Mróz. Swoje przemówienie miał i Ks. Proboszcz – Krzysztof Winkler, wójt Gminy Suszec – Marian Pawlas i dyrektor GOKu w Suszcu Agata Lisowicz-Wala. Podziękowaniom nie było końca, Prezes Związku Górnośląskiego – Wojciech Lala dziękował za wpajanie wysokiej kultury młodym Ślązakom. „Canticum” otrzymało też od całej społeczności Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Suszcu pulpit dyrygencki. Bardzo miłe i wzruszające chwile dla mnie i dla chórzystów, którzy dziesiątki godzin spędzili na próbach. Zwieńczeniem koncertu było wspólne wykonanie „Hymnu III Tysiąclecia” Mirosława Gałęskiego, utworu na 3 chóry (dziecięcy, młodzieżowy i mieszany) i fortepian. Gdzie każdy chór ma swoją własną partię. Przy fortepianie zasiadł Wacław Sroga, a za pulpitem dyrygencki ja. Finałowy utwór zrobił ogromne wrażenie na słuchaczach, 80-cio osobowy chór zaśpiewał z całego serca, udzieliło się to słuchaczom, brawa były na stojąco. Echa po koncercie bardzo pozytywne. Wszystkich zauroczył ten ostatni utwór. (Chóry otwarły wspólnie obchody 10-lecia „Gaudem Mater” i wspólnie zamknęły „Hymnem III Tysiąclecia”).

Nad czym aktualnie pracujecie, gdzie będzie można Was usłyszeć?
Obecnie mamy krótką przerwę, spotykamy się w połowie października, wtedy też mam nadzieję przyjmiemy nowe osoby, gdyż już niebawem chcemy ogłosić nabór. Szczegóły na stronie internetowej cantiucm.art.pl lub fanpage na facebooku. Obecnie będziemy się przygotowywać już do kolęd, choć to dopiero za 3 miesiące, jednak by przygotować 20 minut muzyki chóralnej trzeba poświęcić dwadzieścia razy tyle na ćwiczenie.

Czego życzylibyście sobie na kolejne 10 lat?
 Życzyłabym sobie i zespołowi wciąż gorącej pasji śpiewania, wciąż tylu życzliwych ludzi wokół, dzięki którym możemy działać, rozwijać się i realizować się artystycznie.

agw

T G+ F

Zobacz także

Gilowice: śpiew łączy ludzi
Gilowice: śpiew łączy ludzi
Przyjaźń uszlachetnia
Przyjaźń uszlachetnia
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18