Korona Zapory Goczałkowickiej otwarta.

Największy zbiornik zaporowy w południowej Polsce dzisiaj zostanie otwarty dla turystów.

Po koronie wyremontowanej zapory można będzie spacerować i jeździć rowerem. Trasa ma trzy kilometry i jest częścią międzynarodowej sieci ścieżek rowerowych. Wycieczkę taką mogą nam umilić piękne widoki oraz tamtejsza fauna i flora. Jezioro Goczałkowice jest bowiem ostoją dwustu gatunków ptactwa, w tym przepięknych kormoranów. Zapora będzie monitorowana kamerami.Zbiornik zbudowany pół wieku temu w Goczałkowicach miał dostarczać wodę do picia i nie był przygotowany na podboje turystów. Obecnie tamtejsza woda jest dostarczana do trzech milionów domów na Śląsku. Dlatego kąpiel w Jeziorze Goczałkowickim wciąż jest zabroniona i jak na razie, zakaz nie ulegnie zmianie. Również pływanie łódką jest niedozwolone ze względu na zbyt nierówne i jednocześnie niebezpieczne dno. Jedynym dopuszczalnym sportem, który można tam uprawiać jest wędkarstwo. W jeziorze mieszkają różne drapieżniki – takie jak sandacz, węgorz i szczupak. Są one wpuszczane do wody co roku, gdyż przyczyniają się do uzdatniania wody.

jh