Konsekwentne "nie" dla Natury 2000

Miedźna

Minister środowiska chce powiększyć granice obszaru ochrony ptaków. W granice Natury 2000 miałyby zostać wciągnięte tereny leżące w granicach administracyjnych gminy, czyli stawy w Górze i Woli.

Radni nad programem już dyskutowali, przy okazji drogi ekspresowej S1. Wtedy zdecydowano, że Natury 2000 w gminie nie będzie. Uchwała, nad którą teraz dyskutowali też zakładała negatywne ustosunkowanie się do ministerialnej propozycji. - Chwalimy się przy okazji budowy kanalizacji, że chronimy ekosystem, więc czemu teraz tak się bronimy? - pytał radny Marek Mucha. - Natura 2000 to dopłaty, ale też dodatkowe obwarowania – wójt Bogdan Taranowski wymienił kilka punktów długiej listy, która mogłaby sprawić problemy mieszkańcom.

Przy okazji uchwały pojawił się temat S1, bo wariant IV został oprotestowany przez ekologów. Dlatego pojawiły się wątpliwości. - Pytanie, na ile ekologia jest ważna, a dla Unii Europejskiej jest. I to ona zadecyduje, który wariant zostanie wybrany – mówił Paweł Repeta. Ostatecznie uchwała o negatywnym zaopiniowaniu propozycji ministra przeszła 13 głosami za i dwoma wstrzymującymi się.

agw