Komplet Leśnika

Jedenaście zwycięstw w jedenastu meczach. Oto bilans piłkarzy Leśnika Kobiór w rundzie jesiennej klasy B.

Podopieczni trenera Zdzisława Engela zasłużenie zajmują pierwsze miejsce na półmetku rozgrywek. Zdobyli najwięcej punktów i bramek, a ich bramkarz najrzadziej wyciągał piłkę z własnej świątyni.

W ostatniej kolejce rundy doszło do meczu na szczycie B-klasowej tabeli. Naprzeciw kobiórzan stanęli futboliści wicelidera, czyli LKS Wisła Wielka. Podobnie jak Leśnik, także i Wisła Wielka zgłasza swoje mistrzowskie aspiracje. Wiślanie w 10 wcześniejszych spotkaniach dziewięć razy schodzili z boiska jako zwycięzcy (LKS zanotował jedną porażkę z Woszczycami 0:1). Drugim zespołem, który pokonał piłkarzy Tomasza Malcharka byli właśnie „leśnicy”. Na bramki Artura Niemca i Tomasza Bronkowskiego (z rzutu karnego), Wisła Wielka odpowiedziała tylko golem swojego grającego trenera.

Niestety do poziomu swojego zespołu nie dostosowali się w tym meczu kibice z Kobióra. Praktycznie przez cały mecz obrzucali piłkarzy i kibiców z Wisły Wielkiej stekiem wyzwisk i wulgarnych przyśpiewek. Niekorzystnej oceny nie zmaże nawet urządzenie efektownego racowiska.

Po rundzie jesiennej, Leśnik ma dość komfortową sytuację. Sześć punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem jest o tyle korzystniejsze, że wiosną większość (sześć) spotkań „leśnicy” będą grali na własnym boisku. Z kolei wiślanie marząc o A klasie (awansuje tylko jedna drużyna), muszą teraz liczyć nie tylko na siebie, ale także rywali kobiórzan, którzy musieliby urwać klika punktów liderowi. Czy będzie to możliwe przekonamy się dopiero na wiosnę przyszłego roku.

Rywalizacja Leśnika z Wisła Wielką pozostawiła praktycznie w cieniu pozostałe drużyny. Spośród zespołów powiatu pszczyńskiego trochę więcej spodziewano się po Zrywie Pszczyna. Bardzo dobrze prezentuje się natomiast beniaminek z Mizerowa. Widać efekty pracy grającego trenera tamtejszego LKS-u, Adama Blauta. Po słabszym początku sezonu (trzy porażki) mizerowianie szybko stali się bardzo solidnym zespołem środka tabeli. Przeciętnie prezentuje się LKS Miedźna oraz Josieniec Radostowice, a kompletny zawód swoim kibicom przynieśli w rundzie jesiennej piłkarze: KS Warszowice, LKS Studzienice i LKS Brzeźce.

Źródło: Gazeta Pszczyńska

1. Leśnik Kobiór 33 45:7
2. LKS Wisła Wielka 27 34:11
3. Chrzciciel Tychy 19 20:20
4. LKS Woszczyce 19 21:16
5. LKS Mizerów 18 27:24
6. LKS Miedźna 17 29:25
7. Zryw Pszczyna 16 19:16
8. Josieniec Radostowice 16 14:17
9. KS Warszowice 11 25:25
10. LKS Studzienice 7 16:37
11. LKS Brzeźce 3 7:33
12. KS KTK Tychy 1 15:42

rin