Kolejny przegrany proces
21.12.2011, 11:57 |
Pszczyna
Gmina przegrała apelację i musiała zapłacić kolejne odszkodowanie na rzecz prywatnego przedsiębiorcy. Prawie 150 tys. zł.
W 2003 r. Zakład Przetwórstwa Mięsnego Henryk Kania pozwał gminę Pszczyna oraz firmę Hydrobudowa 9 S.A. w Wysogotowie, domagając się odszkodowania za szkody powstałe w hali produkcyjnej przy ul. Korczka w wyniku realizacji gminnej inwestycji – budowy kolektora zbiorczego „Pszczynka”. Właściciel zakładu wskazywał, że szkody (pęknięcia budynku) powstały w szczególności na wskutek prac związanych z odwadnianiem wykopów pod budowę kolektora w 2002 r.
Wyrok zapadł 24 lutego br. Sąd Okręgowy w Katowicach zarządził na rzecz Zakładu Przetwórstwa Mięsnego Henryk Kania kwotę 340 tys. 970,04 zł wraz z odsetkami.
Gmina wniosła apelację. I przegrała. 6 grudnia w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach zapadł prawomocny wyrok, na podstawie którego gmina Pszczyna i Hydrobudowa 9 S.A. w Wysogotowie, czyli inwestor i wybrany w drodze przetargu wykonawca mają solidarnie zapłacić na rzecz ZPM H.K. S.A. ponad 262 tys. zł plus odsetki. W sumie gminę Pszczyna ten wyrok kosztował niespełna 150 tys. zł (tyle samo ma zapłacić Hydrobudowa).
Gmina tak tej sprawy jednak zostawić nie zamierza. - Będziemy żądać od Hydrobudowy w drodze odrębnego procesu odszkodowania za tę szkodę, za którą odpowiedzialność wg naszych prawników i specjalistów ponosi stricte ta firma. Ówczesny burmistrz zlecając przetarg robił to oczywiście zgodnie z procedurą zamówień publicznych. Brał pod uwagę również to, że firma, która wygra przetarg ma odpowiednie środki techniczne i wiedzę, żeby prawidłowo inwestycję wykonać – tłumaczy burmistrz, Dariusz Skrobol. Gmina zrezygnowała z kasacji wyroku. Podpisała także porozumienie z Hydrobudową o natychmiastowej zapłacie, żeby nie rodzić konsekwencji odsetkowych.
To kolejny przegrany proces gminy Pszczyna. W ostatnich latach gmina musiała m.in. zwrócić 130 tys. zł bonifikaty Agencji Mienia Wojskowego udzielonej przy sprzedaży terenu po byłej jednostce wojskowej w Czarkowie oraz wypłacić 270 tys. zł odszkodowania projektantowi hali sportowej, która nigdy nie powstała.
ram