Kolejny milion na powiatowe drogi. Czas na ul. Kosów
17.08.2014, 11:59 |
Studzienice, powiat
Spory odcinek ul. Kosów w Studzienicach zostanie wyremontowany. Powiat pszczyński otrzyma na to zadanie ponad milion zł!
Lada dzień ruszy remont ul. Zawadzkiego w Ćwiklicach i Rudołtowicach, a z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji przyszła informacja, że powiat pszczyński otrzyma kolejne duże środki. Tym razem ponad milion zł na remont sporego odcinka ul. Kosów w Studzienicach. Wszystko w ramach promesy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Chodzi o zniszczenia, które powstały w infrastrukturze w wyniku ulewnych dreszczów w czerwcu 2013 r. (powiat wpisał do protokołu szkód powodziowych ponad 20 zadań, na 1. miejscu znajdowała się ul. Zawadzkiego, a na drugim – ul. Kosów).
Koszt remontu ul. Kosów został wyliczony na 1,88 mln zł. Powiat pszczyński wnioskował o dotację w wysokości 1,55 mln zł, przy 20% wkładu własnego. Przyznana promesa będzie jednak mniejsza, przez co nie uda się wyremontować ulicy Kosów na całej długości.
- Otrzymamy 1,1 mln zł. W naszym budżecie musimy zabezpieczyć minimum 400 tys. zł na to zadanie. Informacja o przyznaniu promesy dotarła do nas w ubiegłym tygodniu. Konieczna będzie jednak rezygnacja z planowanego od niedawna remontu ul. Szymanowskiego, ale szkoda, żeby te środki przepadły – mówi starosta pszczyński, Paweł Sadza i cieszy się, że nasz powiat otrzymał drugą pod względem wysokości promesę.
Remont obejmie wymianę nawierzchnię jezdni na odcinku od DK1 do skrzyżowania z rurociągiem, remont chodników na odcinku od DK1 do ul. Szpaków, remont istniejącego odwodnienia, w tym wymianę zniszczonego przepustu drogowego.
- Choć promesa nie została przyznana na cały ten odcinek (m.in. poza 60-m fragmentem od skrzyżowania z DK1 - przyp. red.), mam nadzieję, że przy udziale środków własnych powiatu uda się ją wyremontować od DK1 do skrzyżowania z rurociągiem - mówi Paweł Sadza.
Czasu nie jest wiele, bo zadanie musi zostać zrealizowane jeszcze w tym roku. A trzeba najpierw wyłonić projektanta, zrobić projekt, a następnie wybrać firmę, która wykona remont.
Wiadomość z pewnością ucieszy mieszkańców Studzienic, którzy od lat proszą o remont tej najbardziej zniszczonej w sołectwie drogi. – Mieszkańcy często skarżą się na fatalny stan tej ulicy. Ona przypomina sito. Łatanie dziur nic tu nie daje, bo asfalt jest cały popękany i zaraz wypadają następne – mówi sołtyska Studzienic, Jolanta Spek i dodaje, że niezbędny jest też remont ul. Kosów od skrzyżowania z rurociągiem aż do ul. Szewczyka, wraz z budową chodnika na tym odcinku, co znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo dzieci idących do szkoły.
ram