Kiedy zakończył współpracę?

07.07.2010, 14:53

Pszczyna, Katowice

Jan N., świadek w procesie lustracyjnym burmistrza Pszczyny, Krystiana Szostaka, kontynuował składanie zeznań.

Piąta już rozprawa przed Sądem Okręgowym w Katowicach odbyła się 21 czerwca. Jan N., według akt sprawy ostatni z oficerów SB, prowadzący tajnego współpracownika o pseudonimie „Ryszard”, podtrzymał zeznania, które złożył na poprzedniej rozprawie. Następnie odniósł się do kolejnych czterech informacji i dwóch notatek służbowych sporządzonych po spotkaniach z TW „Ryszard” w okresie od lutego do listopada 1979 r.
Niewłaściwe zachowanie doktor T.
W notatce z 10 lutego 1979 r. Jan N. pisze, że TW „Ryszard” zasygnalizował mu kontrowersyjne wypowiedzi, których autorem była dr Stefania T., pracownik naukowy Instytutu Historii UŚ. Zdaniem TW wypowiedzi te budziły zgorszenie i były powodem negatywnych komentarzy wśród studentów. Jan N. zlecił TW zebranie wszechstronnej charakterystyki dr Stefanii T., łącznie z jej wypowiedziami i komentarzami, które były przyczyną narastającego konfliktu. Były oficer SB potwierdził przed sądem, że pod notatką znajduje się jego podpis. Zaraz potem dodał, że po 30 latach trudno mu powiedzieć, czy takie spotkanie rzeczywiście się odbyło, ale skoro jest sporządzona notatka, należy domniemywać, że tak było. Nie był też w stanie wiążąco odpowiedzieć czy zadanie, jakie zlecił „Ryszardowi” zostało wykonane.

Następnie odniósł się do informacji nr 9 sporządzonej po spotkaniu z 26 marca 1979 r., w lokalu o kryptonimie „Róża”. TW „Ryszard” relacjonował w niej, że postępowanie dr Stefanii T. wywoływało szereg kontrowersji, na co przytaczał odpowiednie przykłady. Na końcu informacji Jan N. notował, że zlecone zadanie dotyczące dr Stefanii T. zostało zrealizowane, pozyskane informacje mają wartość operacyjną, a o zachowaniach dr Stefanii T. należy poinformować uczelnianą instancję partyjną.

Kolejna informacja datowana jest na 2 kwietnia 1979 r. Można w niej przeczytać, że zdaniem TW „Ryszard” planowany przyjazd do Polski papieża Jana Pawła II nie wywołał większych refleksji wśród studentów. TW „Ryszard” informował też o przyjeździe do Polski obywatela RFN, Klausa P., męża studentki historii Urszuli Z.

- Każdy przyjazd obcokrajowca na uczelnię, szczególnie ze strefy krajów zachodnich, stanowił wydarzenie. Chcieliśmy wiedzieć, jaki jest cel wizyty. Informacje te mogliśmy też pozyskać w inny sposób niż osobowe źródła informacji, np. poprzez biuro paszportowe - odpowiadał na pytania sądu Jan N.

Czy się spotkali?
W kolejnej informacji z kwietnia 1979 r. TW „Ryszard” zdawał relację z wyjazdu seminaryjnego do Warszawy. Mówił też o komentarzach studentów dotyczących próby wysadzenia pomnika Lenina w Nowej Hucie. Oburzenie studentów wywołał sposób relacjonowania zdarzenia przez prasę, która pisała, że celem zamachowców byli mieszkańcy Nowej Huty, a nie pomnik.

Kolejna informacja, nr 12, datowana jest na 20 czerwca 1979 r. Znajdują się w niej m.in. nazwiska i charakterystyka studentów, którzy zamierzali ubiegać się o pracę w SB i MO. - Pytania o tych studentów wyszły raczej z mojej inicjatywy, ale trudno mi to dzisiaj jednoznacznie stwierdzić. Nie wiem czy przekazane przez TW „Ryszard” informacje mogły mieć wpływ na zatrudnienie tych osób - zeznawał Jan N.

Ostatnia notatka służbowa ze spotkania oficera SB z TW „Ryszard” datowana jest na 8 listopada 1979 r. Zdaniem Krystiana Szostaka spotkanie w tym dniu nie miało miejsca, a notatka jest fałszerstwem. - Mój ostatni kontakt z oficerem SB miał miejsce w czerwcu 1979 r. W końcowej części notatki napisano, że w ostatnim okresie wstąpiłem do PZPR. Tymczasem do PZPR wstąpiłem już w kwietniu 1978 r. i i był to fakt powszechnie znany. Moim zdaniem oficerowie SB Janusz Sz. i Jan N. już wcześniej o tym wiedzieli, zaś sam Jan N. uczestniczył w jednej z rozmów pozyskaniowych - twierdził przed sądem Krystian Szostak.

W celu wyjaśnienia sprzeczności w zeznaniach sędzina Lucyna Schwarz-Okrzesik zarządziła konfrontację. - Trudno mi dzisiaj odnieść się do tego czy spotkanie z 8 listopada 1979 r. rzeczywiście się odbyło. Nie pamiętam - mówił Jan N.

Kolejną rozprawę wyznaczono na 27 sierpnia br. W charakterze świadka przesłuchana ma być Urszula Z., obecnie mieszkająca w Niemczech.

jack

T G+ F

Zobacz także

SALF zakończył rozgrywki
SALF zakończył rozgrywki
Goczałkowice: więcej pieniędzy na współpracę z organizacjami pozarządowymi
Goczałkowice: więcej pieniędzy na współpracę z organizacjami pozarządowymi
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18