Jasełka pod namiotem
17.12.2006, 01:14 |
Jasełka przygotowane przez uczniów oraz grono nauczycielskie Publicznego Gimnazjum nr 4 i Szkoły Podstawowej nr 4 z Pszczyny były pierwszą oficjalną imprezą, jaka odbyła się w nowopowstałej hali namiotowej przy „czwórce”.
Gwoli wyjaśnienia – obie placówki wystawiły odrębne przedstawienia. Wspólnym tematem obu inscenizacji było oczywiście Narodzenie Jezusa, ale w programie nie zabrakło oryginalnych pomysłów.Gimnazjaliści przedstawili scenę „wchodzenia do nieba”. Ludzi w drzwiach Niebios witał św. Piotr, który przy okazji robił krótki wywiad z kolejnymi osobami na temat ich „ziemskich” dokonań. Nawet najlepsze referencje nie pozwalały przekroczyć niebieskich bram: nauczycielce, informatykowi, uczennicy... Politykowi w przekonaniu św. Piotra nie pomogła nawet... koperta. Wszyscy musieli poczekać jeszcze na swoją kolej. Jedyną osobą, która św. Piotr wpuścił był bezdomny, które nie miał nic, ale też i o nic nie prosił.
Przedstawienie uczniów podstawówki można byłoby zatytułować „Regiony Polski”. Świadkami przyjścia na świat Zbawiciela byli górale. W przedstawieniu nie zabrakło także przedstawicieli także: Małopolski, Mazowsza i oczywiście Śląska. Swą inscenizację młodzi aktorzy zakończyli wspólnym tańcem Poloneza. (fot. Infopres, Gazeta Pszczyńska)
rin