Hondy Gold Wing w Pszczynie

Ten, kto przyszedł w sobotę na Rynek na pewno nie żałował. Wspaniałe emocje zapewnili motocykliści z całej Europy, biorący udział w zlocie Hond Gold Wing, który odbywa się w Ustroniu.

Tuż po 12.00 korowód kilkuset hond Gold Wing wjechał na pszczyński Rynek. Wśród motocyklistów byli przedstawiciele aż 17 europejskich państw, m.in. Niemiec, Luksemburga, Austrii, Rosji, Białorusi, Węgier, Ukrainy, Anglii czy Słowacji. - Pierwszy raz widzę tyle motocykli w jednym miejscu. Jestem zachwycona, przede wszystkim świetną organizacją i kulturą wszystkich motocyklistów. Uśmiechają się, sami proponują wspólne zdjęcie - mówi Aurelia Kania z Czarkowa, która przyszła zobaczyć motocykle z mężem i 10 miesięczną córeczką Roksaną.

Honda Gold Wing jest jedną z najwygodniejszych maszyn turystycznych. Zrobienie w ciągu jednego wyjazdu ponad 1000 km nie stanowi żadnego problemu. Znam takich, którzy przejeżdżają za jednym razem nawet i 2500 km. A przez to, że jeździ się na Gold Wingach, można poznać wielu świetnych ludzi, których łączy właśnie ta pasja. To od pasji wszystko się zaczyna, a później staje sposobem na życie - powiedział nam Tomasz Nowak z Pszczyny, współzałożyciel i prezes Gold Wing of Poland.

By zobaczyć "goldwingowców", przyjechali do Pszczyny także mieszkańcy sąsiednich miast. Zdjęcia przy większości motocykli zrobiła swoim dwóm synom Jolanta Czorny z Czechowic-Dziedzic. - Gdy dowiedzieliśmy się, że w Pszczynie odbędzie się zlot, wpakowaliśmy do samochodu tyle osób, ile tylko się zmieściło i przyjechaliśmy. Hondy są piękne, duże, mają w sobie siłę i coś, dzięki czemu można się w nich zakochać. W naszej rodzinie nikt nie jeździ na motocyklu, ale teraz... kto wie - mówiła z uśmiechem.

Celem zlotów jest popularyzacja turystki na Gold Wingach i poznawanie kultur innych krajów. Zlot, który odbywaL się w Ustroniu, jest już X w Polsce. - Każdego roku od kwietnia do września odbywa się 19 takich imprez, a kawalkada hond Gold Wing przejeżdża przez całą Europę. Każdy z klubów przedstawia to, co najlepsze w danym kraju. Tydzień wcześniej zlot odbywał się w Czechach, a z Polski motocykliści odjadą do Danii - mówi Tomasz Nowak.

W Pszczynie "goldwingowcy" spędzili trzy godziny: zwiedzali Zamek, spacerowali po parku i rozmawiali z mieszkańcami.

pin