Hasło: RAJD

Pod patronatem „Gazety Pszczyńskiej”


Wola

440 osób przejechało trasę V Miedźniańskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego.

W tym roku uczestnicy, wśród których byli nawet mieszkańcy Krakowa, musieli złożyć hasło, w punktach postoju zbierając wyrazy: rodzina, aktywność, Jankowice i droga. Nikt nie próbował nawet oszukiwać na kilometrach. Na rajdzie stawili się prawdziwi miłośnicy dwóch kółek. - W 3 dni sprzedaliśmy większość biletów – mówi Grażyna Matyszkiewicz, dyrektorka „Jedynki” w Woli i pomysłodawczyni rajdowego hasła. Ilość osób, które pokonały trasę, jest duża, ale o biciu rekordu trudno tu mówić, bo więcej jechać nie może ze względów bezpieczeństwa. - Gdybyśmy mieli 600 czy 800 biletów, sprzedalibyśmy tyle, dlatego decyduje liczba zgłoszeń – dodaje Matyszkiewicz.
Tuż po 13.00 na mecie zjawili się rowerzyści, od maluszków, które dopiero co zdmuchnęły pierwszą świeczkę na torcie po tych, którzy pamiętają jeszcze czasy II wojny światowej. - Trasa była w sam raz – mówi rodzina Kuczów z Frydku. W rajdzie uczestniczą po raz drugi, w ub.r. mama jechała z jedną z córek, teraz pojawili się na stracie w komplecie. - Dzieci uczyliśmy jeździć razem. Chodź rodzinnie rzadko jeździmy na rowerze, jak najbardziej popieramy takie akcje – mówią Teresa i Grzegorz Kuczowie.


Start i meta: w Gimnazjum nr 2 w Woli, gdzie na każdego czekała pyszna grochówka, a na szczęśliwców morze nagród. Organizatorzy: GOSiR Wola, SP nr 1 w Woli. Najmłodsi uczestnicy z rocznika: Alicja Dutka (2 l.), Filip Pikłowski (2 l.), Martyna Brol (21 m-cy), Karol Sochacki (20 m-cy), Karol Kamiński (17 m-cy). Najstarsi: Józef Stawowy (ur. 1934 r.), Paweł Mroziewicz (1936), Tadeusz Kostek, Jan Gwóźdź, Paweł Miemczok (wszyscy z 1937).

agw