Groził nożem, bo chciał "zakurzyć"

Policjanci z Pszczyny zatrzymali 46-letniego mieszkańca Pszczyny podejrzewanego o usiłowanie rozboju z użyciem noża. Jego łupem miał paść... papieros, którego palił pokrzywdzony. W chwili zatrzymania pszczynianin miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Jak tylko wytrzeźwieje może spodziewać się zarzutu w tej sprawie. W przypadku rozboju kodeks karny przewiduje nawet do 12 lat więzienia.

Do ataku z użyciem noża doszło w poniedziałek wieczorem w Pszczynie. Napastnik, po suto zakrapianej wizycie u znajomego, wszedł do mieszkania i zażądał od syna papierosa.

Ten odmówił mu tłumacząc, że dostał go od swojego kolegi, który właśnie siedzi na korytarzu i kończy dopalać swojego. Z pewnością nie spodziewał się, że chwilę później usłyszy krzyki wzywające o pomoc.

Okazało się, że 56-latek postanowił „poprosić” o papierosa kolegę syna. W tym celu miał posłużyć się nożem grożąc nim 25-latkowi. Doszło do szamotaniny.

W obronie pokrzywdzonego stanęli synowie napastnika, którzy na szczęście zdołali opanować niebezpieczną sytuację. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali wskazanego przez świadków mężczyznę oraz zabezpieczyli nóż.

Już wkrótce zatrzymany usłyszy zarzut w tej sprawie i w najbliższym czasie przyjdzie mu ponieść konsekwencje prawne swojego agresywnego zachowania.
KPP Pszczyna

pako