Gilowice: Wicewojewoda na konsultacjach

Po raz drugi odbyły się konsultacje społeczne w sprawie budowy S1. Czy zdecydowany sprzeciw mieszkańców pomoże wykluczyć wariant piąty?

Tym razem zebrało się zdecydowanie większe gremium. Na spotkanie z mieszkańcami przyjechał też wicewojewoda Wiesław Maśka i senator Mirosława Nykiel. Projektanci z firmy Tebodin SAP-Projekt mieli do przekazania właściwie te same informacje., co na ostatnim spotkaniu, ale na aktualnych mapach. Mieszkańcy po raz kolejni byli zgodni: nie wyrażają zgody, żeby S1 biegła przez gminę. Mieli też czas, by poszerzyć listę argumentów, jak chociażby groźbę zniszczenia rurociągu, nad którym miałaby biec droga pomocnicza. Pojawiły się też glosy, by gmina bezzwłocznie przygotowała wniosek o zgłoszenie terenów rzeki Pszczynki i Wisły do programu Natura 2000.

Mieszkańcy byli zbulwersowani tym, iż lasy, przez które miałaby biec droga, zostały ocenione jako typowo gospodarcze. Najbardziej jednak przeraża wszystkich myśl o utracie dorobku całego życia. Dlatego zapewnienia projektantów, że to tylko propozycja wariantu, zdają się nie uspokajać. Taką rolę mogły spełnić słowa senator Mirosławy Nykiel, która interesuje się sprawą S1 od początku. – Chcę państwa uspokoić. Myślę, że kiedy na spotkaniu pojawi się pan wicewojewoda, przekaże państwu osobiście to, co powiedział nam na spotkaniu w biurze – mówiła senator. Wicewojewoda Maśka przyjechał na konsultacje, obiecując, ze przed wydaniem decyzji środowiskowej (w maju br. – przyp. red.) zaprosi wszystkich, którzy mają jakiś związek z budową S1. dodał też, że jego obecność to dowód na to, że opinie mieszkańców mają znaczenie w wypracowaniu ostatecznej decyzji. – Na dzień dzisiejszy nic poza tym nie mogę państwu powiedzieć – zakończył Wiesław Maśka.

agw