Fedrować czy leczyć?

Goczałkowice-Zdrój

Sprawa jest poważna, bo i stawka jest spora. PG Silesia chce (i może) fedrować pod miejscowością, ale to może zagrozić uzdrowisku.

Jak informowała nas w kwietniu Ewa Szpejna, dyrektor Departamentu Komunikacji i Public Relations Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia w Czechowicach-Dziedzicach we wrześniu mają być drążone pierwsze chodniki w rejonie gminy, a sama eksploatacja pokładów pod miejscowością ma ruszyć w pierwszym kwartale 2013 roku. Działalność firmy może zagrozić statusowi uzdrowiska, który warunkowo do końca 2013 roku mają Goczałkowice.

Nowy przedsiębiorca ze starą koncesją
Problem jest głównie natury prawnej. - Byliśmy zaskoczeni, bo od kilku lat nie było wydobycia węgla pod Goczałkowicami, a sama kopalnia była przeznaczona do likwidacji. W grudniu 2010 roku pojawił się inwestor z zamiarem wznowienia eksploatacji górniczej, na podstawie koncesji uzyskanej w 1994r przez KWK Silesia – mówi wójt gminy, Gabriela Placha. Silesia ma koncesję, która obowiązuje do końca sierpnia 2020. Wydana została w 1994 roku, kiedy to w strefie ochrony uzdrowiskowej C można było eksploatować węgiel.

Tymczasem w lipcu 2011 roku w życie weszła nowelizacja ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i gminach uzdrowiskowych. Stwierdzono, że zarówno w strefie A, B jak i C zabrania się „pozyskiwania surowców mineralnych innych niż naturalne surowce lecznicze”. Mówiąc wprost – na terenie Goczałkowic (cała miejscowość objęta jest ochroną uzdrowiskową) nie można wydobywać węgla.

A jednak można?
Ministerstwo Środowiska w przesłanym do nas piśmie zwraca uwagę na zapis nowelizacji mówiący, że zakaz „nie stosuje się do zakładów przemysłowych [...], które istniały przed
dniem wejścia w życie niniejszej ustawy”. Problem w tym, że zdaniem gminnych prawników kopalnia nie mieści się w definicji zakładu przemysłowego.

Ponadto, Minister Zdrowia w piśmie do Marszałka Województwa Śląskiego z kwietnia br. napisał, że popiera działania gminy w celu utrzymania statusu uzdrowiska oraz przyznał, że „planowane wydobycie węgla kamiennego na terenie stref „B” oraz „C” ochrony uzdrowiskowej jest niezgodne z obowiązującymi przepisami dotyczącymi lecznictwa uzdrowiskowego”. A to właśnie Ministerstwo Zdrowia zdecyduje w przyszłym roku o tym, czy Goczałkowice nadal będą uzdrowiskiem.

Więcej o sprawie piszemy w najnowszym numerze _”Gazety Pszczyńskiej” (nr 17) - od dziś w sklepach

pako