Droższe pływanie
Powiat | 03.01.2015, 09:44 |
Od nowego roku więcej będzie trzeba zapłacić za korzystanie z basenów w Goczałkowicach i Woli. Ceny pozostały bez zmian w Pawłowicach
Początek nowego roku często wiąże się ze zmianami w różnego rodzaju cennikach. I to zmianami najczęściej na niekorzyść klienta, bo oznaczają one podwyżki.
Nie inaczej jest teraz w przypadku gminnych basenów na terenie powiatu pszczyńskiego. Na dwóch z nich od 1 stycznia płacimy więcej.
O 50 gr droższe są biletu wstępu na basen w Goczałkowicach. Indywidualne od poniedziałku do piątku do godz. 15.30 kosztują 8,50 zł (normalny) i 6 zł (ulgowy) oraz w godzinach późniejszych odpowiednio 10,50 zł i 7,50 zł za 67 minut. Bilety dwu- i trzygodzinne oraz weekendowe zdrożały o 1 zł.
Podwyżki także na krytej pływalni w Woli. I też głównie o 50 gr. Bilet normalny kosztuje teraz 11 zł (w tygodniu do godz. 15.00 – 7,50 zł), a ulgowy 7 zł (wejście na 70 minut).
Kierownicy obiektów tłumaczą podwyżki tym, że drożeją media. - Na basenie nie było podwyżek od 2012 roku. Zmiany są kosmetyczne, chcieliśmy, by były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców – tłumaczy Jan Bukowczan, kierownik Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Goczałkowicach-Zdroju.
- U nas cennik nie był zmieniany od stycznia 2013 roku. Przez dwa lata staraliśmy się dopiąć budżet, ale koszty, głównie energii elektrycznej ciągle wzrastają – mówi Ireneusz Mietliński, kierownik GOSiR działającego w Woli.
Od nowego roku nie zmieniły się natomiast ceny na basenie w Pawłowicach. Za bilet na 90 minut zapłacić trzeba 7 zł (ulgowy) lub 10 zł (normalny).
pako
Zobacz także
Komentarze:
panie jack niech pan poda przyczyny wyjazdu do woli i jeszcze podliczy benzynę czy wyszedł pan na swoje kartka papieru i ołówek panu pomoże
BASEN W GOCZAŁKOWICACH I TAK BYŁ JUŻ BARDZO DROGI . JA , NIEPEŁNOSPRAWNY Z PSZCZYNY JEŻDŻĘ NA WOLĘ . TAM MAM ZNIŻKĘ , BEZPŁATNY BILET DLA MOJEGO OPIEKUNA I OSOBNĄ DOSTOSOWANĄ ZAMYKANĄ SZATNIĘ . W GOCZAŁKOWICACH NIE MA NAWET WYŻSZEGO STOŁKA BYM MÓGŁ SAM Z NIEGO WSTAĆ - TRAGEDIA . POJECHAŁEM TAM RAZ Z ŻONĄ DWÓJKĄ CZTEROLETNICH DZIECI I SIOSTRĄ BY ZAJĘŁA SIĘ JEDNYM Z DZIECI . PRZEKROCZYLIŚMY GODZINĘ BO W TAKIEJ SZATNI ZBYT DŁUGO SIĘ PRZEBIERAŁEM . ZAPŁACIŁEM 80 ZŁ ....