Cztery dni, pięć wypadków, w tym jeden śmiertelny

Pszczyna, powiat

Od 12 do 15 października na terenie powiatu pszczyńskiego doszło do pięciu zdarzeń drogowych. Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne.

Do trzech wypadków doszło 15 października.

Najpierw o godz. 12.30 na DK 81 w Pawłowicach 28-letni mieszkaniec Bielska- Białej kierując BMW zderzył się z fiatem kierowanym przez 34-latka z powiatu cieszyńskiego. Ranna została pasażerka fiata, która z pękniętym żebrem trafiła do szpitala.
Po godz. 13.00 w Pszczynie na ul. Korfantego 43-letni mieszkaniec Wisły Wielkiej podczas cofania swoim mercedesem, najechał na znajdującą się na przejściu dla pieszych 78-letnią mieszkankę Pszczyny. Starsza kobieta ze złamaną lewą nogą oraz stłuczeniem biodra została umieszczona w szpitalu.

Tego dnia o 15.40 w Woli na ul. Międzyrzeckiej policjanci z Pszczyny zatrzymali 31-letniego mieszkańca Bierunia. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie, gdy najechał oplem omegą na przydrożne drzewo.

13 października o godz. 15.30 doszło do wypadku w Górze na ul. Dąbrowej. Na prostym odcinku drogi kierująca fordem fusion, 53-letnia mieszkanka Góry, zderzyła się z kierującym rowerem, 7-letnim mieszkańcem Góry. Jak ustaliła policja, do zderzenia doszło, gdy chłopiec z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu. Kierująca samochodem była trzeźwa. Chłopca przewieziono do szpitala.

Do tragicznego wypadku doszło 12 października w Jarząbkowicach przy ul. Kasztanowej. O godz. 22.20 24-latek z pow. cieszyńskiego kierując peugeotem 206 z nieustalonych przyczyn na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo. Samochód uległ całkowitemu spaleniu. Kierowca zginął na miejscu.

(źródło: KPP Pszczyna)

ram