Co z budową bezkolizyjnego skrzyżowania przy DK1?

Czy realizacja zapowiadanej od lat przez GDDKiA inwestycji - budowy bezkolizyjnego skrzyżowania DK1 z ul. M. Oświęcimskich ma szansę na realizację?

Marek Niełacny, p.o. dyrektora katowickiego oddziału GDDKiA podkreślił, że prace nad inwestycją rozpoczęły się w 2014 r., kiedy były duże problemy z ustaleniem przebiegu i określeniem momentu rozpoczęcia prac przy budowie drogi ekspresowej S1 na odcinku Mysłowice-Bielsko-Biała. Wstępnie koszt budowy węzła na DK1 został oszacowany na 26 mln zł. Ale po wykonaniu dokumentacji projektowej okazało się, że szacunkowy koszt zadania wzrósł do ponad 80 mln zł, a GDDKiA uzależnia realizację inwestycji od uzyskania wsparcia samorządów - wojewódzkiego i gminnego. Los tej inwestycji jest bardzo istotny dla mieszkańców budynków zlokalizowanych w obrębie skrzyżowania, ponieważ część obiektów - w przypadku realizacji inwestycji - trzeba będzie wyburzyć. Mieszkańcy nie wiedzą, czy mogą remontować swoje domy, czy wstrzymywać się z pracami?

- My jako strona rządowa możemy partycypować w kosztach tego zadania do 26 mln zł. Nie mamy jeszcze decyzji zarządu województwa śląskiego, czy dołoży środki. Nie posiadamy obecnie zabezpieczenia finansowego, żeby zrealizować tę inwestycję - mówił dyrektor katowickiego oddziału GDDKiA.

Według wcześniejszych informacji przekazanych przez GDDKiA, po wybudowaniu drogi S1, m.in. pszczyński odcinek DK1 zostanie najprawdopodobniej przekazany w zarządzanie władzom województwa śląskiego (razem z dokumentacją budowy węzła na skrzyżowaniu z ul. M. Oświęcimskich).

Kilka miesięcy temu burmistrz Pszczyny wystąpił z pismem do premiera Mateusza Morawieckiego, ponieważ budowa bezkolizyjnego węzła znalazła się w rządowym Programie dla Śląska. Premier zwrócił się o wyjaśnienia do ministerstwa, nie ma jednak jeszcze odpowiedzi w tej kwestii.

Drugą ważną dla mieszkańców i samorządowców sprawą jest budowa S1 na odcinku od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej. Jak przekazał dyrektor katowickiego oddziału GDDKiA, w październiku powinno rozpocząć się postępowanie przetargowe w systemie projektuj i buduj. Jeżeli ten termin uda się dotrzymać, wykonawca zostanie wyłoniony na przełomie II i III kwartału 2020 roku. W pierwszej kolejności realizowane będą prace projektowe, które potrwają rok. - Wbicie łopaty powinno nastąpić najwcześniej wiosną 2021 roku. Liczymy, że droga powstanie do końca 2023 roku - przekazywał dyrektor oddziału GDDKiA.

Przedstawiciele samorządów i policji zgłosili wiele wniosków, których realizacja przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa i usprawnienia ruchu na DK1 i DK81. Wnioskowano m.in. o budowę technicznego wygrodzenia wzdłuż DK1 na terenach leśnych w celu wyeliminowania zdarzeń z udziałem zwierzyny leśnej, instalację tablic świetlnych o zmiennej treści z informacjami o utrudnieniach i możliwych objazdach, przedłużenie zakazu wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe na cały odcinek DK1 w powiecie pszczyńskim, montaż odcinkowego pomiaru prędkości, wprowadzenie opłat tzw. viaTOLL na DK1, planowanie robót w godzinach o najniższym natężeniu ruchu, wykonanie prawoskrętów przy części skrzyżowań czy poprawienie widoczności na przejściach dla pieszych.

- Było to pierwsze tak szerokie spotkanie, na którym udało się poruszyć większość kwestii związanych z poprawą bezpieczeństwa i usprawnieniem ruchu na drogach krajowych w naszym powiecie. Wszystkie wnioski trafią do katowickiego oddziału GDDKiA także na piśmie. Mam nadzieję, że uda się je systematycznie wprowadzać w życie - mówi Grzegorz Nogły, członek Zarządu Powiatu Pszczyńskiego.

Organizatorem spotkania z przedstawicielami Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach był Zarząd Powiatu Pszczyńskiego. Podczas spotkania omawiano sprawy związane z planowanymi inwestycjami oraz bezpieczeństwem i organizacją ruchu na drogach krajowych, przebiegających przez teren naszego powiatu. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele powiatu, gmin, służb, radni oraz mieszkańcy.

(źródło: powiat)

KK