Wypadek na ul. Bieruńskiej. Rowerzystka zmarła po przewiezieniu do szpitala
Pszczyna | 28.09.2015, 10:19, aktualizacja: 13:57 |
Na ul. Bieruńskiej w Pszczynie (przed przejazdem kolejowym) samochód ciężarowy uderzył w rowerzystkę.
Aktualizacja: wtorek, 29 września, godz. 10.40
Pomimo szybkiej interwencji pogotowia lotniczego potrącona rowerzystka zmarła w szpitalu. Nie wiadomo, czy 88- latka jechała na rowerze, czy szła i tylko prowadziła rower. Nieznane są też dokładne okoliczności tego zdarzenia. To będą teraz ustalać pszczyńscy policjanci.
Policjanci będą również wyjaśniać, dlaczego kobieta zdecydowała się przejść lub przejechać na drugą stronę jezdni tuż przed maską ciężarowego volvo. Ze wstępnych ustaleń wynika, że została potrącona w momencie, kiedy ruszyły samochody oczekujące na wjazd na przejazd kolejowy. 33- letni kierowca tira nie zauważył rowerzystki, był trzeźwy w chwili zdarzenia, przejechał po jej nogach przednim lewym kołem. Kobieta została przetransportowana do szpitala specjalistycznego śmigłowcem pogotowia ratunkowego. Niestety, obrażenia okazały się na tyle poważne, że kobieta zmarła po przewiezieniu do szpitala.
KPP
Informacja: poniedziałek, 28 września, godz. 13.57
Do wypadku doszło po godz. 9.00. Ranna kobieta została przetransportowana do szpitala helikopterem pogotowia ratunkowego.
- Zablokowana jest ul. Bieruńska od strony wjazdu z ul. Katowickiej. Przejazd DK 1 powinien się odbywać bez większych utrudnień - informuje st. asp. Karolina Błaszczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń pszczyńskiej policji, po godz. 9.00, przed swoim domem 88-letnia kobieta najprawdopodobniej chciała przejść na drugą stronę jezdni. Nie wiadomo, czy jechała na rowerze, czy tylko go prowadziła. Wszystko wskazuje na to, że nie zauważyła, kiedy ruszyły samochody oczekujące na wjazd na przejazd kolejowy i przeszła przed maską tira. Kierowca nie zauważył kobiety. Był trzeźwy w chwili zdarzenia.
jack