Chorym w szpitalu zabrano telewizory

24.12.2012, 10:45

Pszczyna

Tam, gdzie w salach pacjentów pszczyńskiego szpitala znajdowały się telewizory, zostały jedynie sterczące kable. Pacjenci się żalą, że odebrano im rozrywkę.


Żaden szpital telewizorów w salach pacjentów zapewniać nie musi. Ale może. I na pewno sytuacja, że przez wiele lat telewizory były, a nagle zostały zdemontowane korzystna dla pacjentów nie jest. Pacjentów, którzy nie raz w szpitalu spędzają wiele dni, a dzięki telewizji czas jakoś szybciej leci.
- Komu te telewizory przeszkadzały? – zadzwonił do nas zdenerwowany pacjent. – Gołe ściany z kablami zostawili. Cofamy się do PRL-u – mówił.
Telewizory w pszczyńskim szpitalu pojawiły się w 2000 r. za sprawą firmy POL-TV z Opola, która uruchomiła tu system telewizji szpitalnej. W salach pacjentów zostały zamontowane telewizory wraz z urządzeniami wrzutowymi, które pozwalają na pobieranie opłat za korzystanie z telewizorów (godzina kosztowała 2 zł, a np. 12 godzin – 6 zł). Wśród pacjentów przebywających na jednej sali popularne było składanie się i dłuższe oglądanie telewizji

Jak poinformowała nas Joanna Krzystolik z pszczyńskiego szpitala, w grudniu kończy się umowa z firmą POL-TV. - Nie przedłużyliśmy jej, bo warunki były niekorzystne. Dlatego firma telewizory musiała zdemontować. Prowadzimy rozmowy z tą firmą. Nie wykluczamy przedłużenia współpracy, ale na nowych, lepszych warunkach dla pacjentów i szpitala. Tamte telewizory były stare. Chcemy, by w salach pojawiły się nowe odbiorniki – mówi Joanna Krzystolik.

Firma też tego chce i zaproponowała prezesowi spółki Centrum Dializa ofertę na montaż innowacyjnego na rynku systemu telewizji szpitalnej. – Zaproponowaliśmy, że w salach pojawią się nowe, 32-calowe ledowe telewizory, a oferta zostanie wzbogacona o wypożyczalnię filmów, muzyki oraz dostęp do Internetu. Do tego pacjenci mogliby korzystać także z dwóch bezpłatnych kanałów – jednego prozdrowotnego i drugiego, pozostającego do dyspozycji szpitala, np. na materiały informacyjne. Prezes spółki zarządzającej szpitalem stwierdził, że nasza propozycja jest dość ciekawa, jednak decyzję podejmie w styczniu. A my zostaliśmy zobowiązani do demontażu odbiorników oraz do likwidacji ubytków i malowania ścian na piętrach, gdzie nie jest obecnie prowadzona działalność lecznicza – mówi Mateusz Rochecki, dyrektor ds. administracyjnych w firmie POL-TV. Odpłatność za telewizję pozostałaby na dotychczasowym poziomie.

Wiemy też, że nic nie stało na przeszkodzie, żeby ciągłość pracy odbiorników została zachowana, co na pewno ucieszyłoby pacjentów zwłaszcza w kontekście zbliżających się świąt.

Czy w salach pacjentów znów pojawi się rozrywka? Joanna Krzystolik zapewnia, że jeżeli nie uda się zawrzeć umowy z dotychczasową firmą, na pewno znajdzie się inna. – Rozumiemy potrzeby pacjentów i też chcemy, by mogli oglądać telewizję – zaznacza. Czy telewizory wrócą do szpitala? – Oby stało się to jak najszybciej, bo tu naprawdę nie ma co robić. To nasza jedyna rozrywka – mówi jedna z pacjentek. (źródło: Gazeta Pszczyńska”)

ram

T G+ F

Zobacz także

Pomagają nieuleczalnie chorym na raka. Nie dostali kontraktu!
Pomagają nieuleczalnie chorym na raka. Nie dostali kontraktu!
Zabiorą stare pralki i telewizory
Zabiorą stare pralki i telewizory
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

treść:
autor:

SQL: 18