Temat poruszono podczas zebrania sołeckiego

Chcą się zabezpieczyć przed uciążliwą działalnością

Łąka16.03.2015, 12:22

Mieszkańcy Łąki chcą, by gmina zmieniła przeznaczenie terenów przy ul. Cieszyńskiej. Nie chcą tam przemysłu, a terenów rolnych, bo takie jest obecnie wykorzystanie tych działek.

Podczas zebrania sołeckiego w Łące mieszkańcy przyjęli uchwałę w sprawie zmiany lub aktualizacji stadium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w Łące przy ul. Cieszyńskiej (niedaleko bazy Remondisu i w bezpośrednim sąsiedztwie terenów gospodarstwa warzywniczego). W przyjętym w 2012 r. studium określono je jako tereny przemysłu, baz, składów, różnych form wytwórczości i usług. Mieszkańcy chcą, by gmina zmieniła ich przeznaczenie na tereny rolne, co wynika z obecnego wykorzystania tego terenu. Teren należy do gminy Pszczyna, ale jest oddany w użytkowanie wieczyste.

Jak czytamy w uchwale, dotychczasowe wykorzystanie terenu jest wyłącznie rolnicze a usytuowanie terenów przemysłowych obok zabudowań domów jednorodzinnych budzi zaniepokojenie mieszkańców. Wnoszą oni także o zapis w nowym planie przestrzennym dla sołectwa Łąka, aby na tym obszarze ustalić zakaz lokalizacji inwestycji kwalifikowanych do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco lub potencjalnie oddziaływać na środowisko zgodnie z obowiązującymi przepisami odrębnymi z zakresu ochrony środowiska.

– Te tereny są wykorzystywane od zawsze jako rolnicze. To taka strefa buforowa pomiędzy mieszkańcami, a firmami które działają obok. Boimy się, by w przyszłości nie powstała tam niekorzystna, szkodliwa działalność. Ten teren przylega do bazy Remondisu. Gdyby Remondis kupił te działki, byłby to idealny teren na rozbudowę zakładu – mówi Michał Ziebura ze Stowarzyszenia „Dla Ziemi Pszczyńskiej”, które walczyło z powstaniem kompostowni Remondisu przy ul. Cieszyńskiej w Łące.

Jeszcze na zebraniu burmistrz Dariusz Skrobol powiedział, że zmiana przeznaczenia tych terenów może się wiązać z wypłatą odszkodowań. Jak wyjaśnił nam Wydział Architektury Urzędu Miejskiego, taka zmiana spowoduje obniżenie wartości nieruchomości, a odszkodowania może domagać się wieczysty użytkownik.

Mieszkańcy nie chcą czekać bezczynnie na to, aż te tereny zostaną zagospodarowane na szkodliwą dla nich działalność, bo obecnie dopuszczają to przepisy. - Chcemy działać już teraz i staramy się o zmianę w przyjętym w 2012 r. studium uwarunkowań. Teraz nic się tam nie dzieje, ale w każdej chwili może zostać zagospodarowany na działalność przemysłową. Wolimy temu zapobiec – mówi Michał Ziebura.

ram

T G+ F

Zobacz także

Apelują o zakaz dla Remondisu i przeniesienie sortowni
Apelują o zakaz dla Remondisu i przeniesienie sortowni
Powstanie instalacja do produkcji paliw alternatywnych?
Powstanie instalacja do produkcji paliw alternatywnych?
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
Świąteczny Weekend Zakupów w Pszczynie
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
35 lat Muzeum Prasy Śląskiej
Uhonorowani przez Sybiraków
Uhonorowani przez Sybiraków
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Pszczyna: Budżet na 2021 rok przyjęty
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska
Apel w sprawie trudnej sytuacji Uzdrowiska

Komentarze:

ss 2017-03-08 godz. 15:34
Pana zieburę to należało by wcześniej zapytać dlaczego postawił sobie nowy dom w sąsiedztwie Remondisu ( a od kilkudziesięciu lat działał tam PIK ) i sąsiedztwie szklarni Pana Mularskiego ???? co nie widział gdzie się buduje ????
mieszkaniec 2015-03-16 godz. 20:29
Brawo ludzie, zabezpieczenie w formie podjętej uchwały to super sprawa, a niby jaki wieczysty chciałby odszkodowanie nie rozumiem tego, a choćby to nawet - jak ludziom wprowadzicie na tym terenie uciążliwą działalność to co mają zrobić klaskać tam są tereny rolne i pod budownictwo , mnóstwo ludzi się pobudowało,ludzie w Pszczynie i Łące maja prawo walczyć aby w pobliżu ich domów nie lokalizowano w przyszłości działalności przemysłowej jak ja zlokalizują to dopiero wartość spadnie , ja jestem pod wrażeniem i popieram aby tam żadnego przemysłu nie było.
treść:
autor:

SQL: 18