Bawili się ze słowackimi przyjaciółmi
23.02.2010, 12:06 |
Suszec
Mieszkańcy gminy, podobnie jak w ubiegłym roku, wzięli udział w Dniach Furmańskich - święcie hodowców i miłośników koni, leśników i drwali.
13 lutego w zaprzyjaźnionej z gminą Suszec miejscowości Novot na Słowacji po raz kolejny odbyły się „Dni Furmańskie”, wielkie święto dla tamtejszych miłośników i hodowców koni, leśników i drwali. Impreza ta już na trwałe zagościła w kalendarzu, i jak co roku cieszyła się dużym zainteresowaniem wielu mieszkańców okolicznych miejscowości na Słowacji i polskich gmin przygranicznych.
Podobnie jak przed rokiem 40 chętnych mieszkańców gminy Suszec wraz z wójtem Marianem Pawlasem udało się na Słowację autokarem, by wziąć udział w wielkim festynie. Szczęśliwcy mogli podziwiać rywalizację koni pociągowych siłujących się w przeciąganiu potężnych kłód drewna, oglądać wyścigi sani konnych zaprzęgów, przejażdżkę psich zaprzęgów czy skuterów śnieżnych. Imprezie towarzyszył tradycyjny jarmark, podczas którego można było kupić wiele akcesoriów związanych z końmi i branżą leśną.
- Nasi mieszkańcy w przyjaznej Novoti czuli się jak w domu i nie tylko godnie reprezentowali gminę, ale mogli znakomicie spędzić czas na świeżym powietrzu, będąc w ciągłym ruchu. Impreza przyciąga wielu znakomitych gości, władz rządowych, posłów, ministrów. Podobnie było i w tym roku. Pozwala to tej małej gminie znakomicie prezentować swoje walory na zewnątrz, pokazać atrakcje regionu – mówi Marian Pawlas, wójt gminy Suszec.
Wyjazd mieszkańców Suszca do Novoti to efekt trójstronnego porozumienia o współpracy gmin Suszec oraz Novot i Zakamenne na Słowacji, które wójtowie gmin podpisali w czerwcu 2005 r. Gminy zobowiązały się do współpracy na płaszczyznach: edukacji, kultury fizycznej i sportu, wymiany młodzieży, kultury i sztuki, promocji oraz wymiany wzajemnych doświadczeń z działalności samorządów.
jack