Angielscy wolontariusze w Kryrach
03.08.2007, 19:14 |
Kryry
Amyn Sule, Sunita Baden, Heather Paterson, Leo Baldwyn-Ramult oraz Andrew Seola z Anglii przyjechali na trzy tygodnie do Kryr. Nie jest to jednak zwykła wycieczka. Mają tutaj misję do spełnienia – podszlifować angielski gimnazjalistów z gminy i przybliżyć im angielską kulturę i obyczaje.Obóz językowy w gminie Suszec został zorganizowany już po raz drugi. Przez najbliższe trzy tygodnie 43 gimnazjalistów codziennie będzie spotykać się z wolontariuszami, którzy prowadzą dla nich zajęcia w kryrskim gimnazjum. Będą też wyjeżdżać na wycieczki oraz spotykać się na ogniskach czy dyskotece.
– Ten obóz daje dzieciom wiele korzyści. Otwierają się na świat, pozbywają kompleksów. Uczą się nie tylko języka, ale angielskich obyczajów i kultury. Ale ważna jest też integracja dzieci z gminy. Uczestnicy obozu na co dzień chodzą do różnych gimnazjów, a tutaj mogą się poznać i zawrzeć przyjaźnie – mówi dyrektorka gimnazjum w Kryrach, Jolanta Paszek.
Wolontariusze to piątka studentów z Uniwersytetu w Kingston. Na co dzień mieszkają w Leeds, Londynie oraz Manchesterze. Oni również nabyją tutaj nowe doświadczenia oraz poznają nasz kraj. Podobny obóz rozpoczął się także w Pawłowicach
ram