95-latka z Warszowic
29.07.2009, 09:06 |
Warszowice
Pani Anna Czarnuch z Warszowic we wtorek, 28 czerwca, obchodziła 95. rocznicę urodzin.
Pani Anna urodziła się w 1914 roku w Warszowicach jako dziesiąte dziecko swoich rodziców. Do dziś mieszka tutaj z jedną z córek. Druga przeprowadziła się do Pawłowic.
Życie pani Anny nie było łatwe. Szybko została wdową i sama musiała zadbać o dwie małe córki. Podczas wojny wraz z dziećmi była ewakuowana do Szerokiej. Niechętnie wspomina te ciężkie czasy. Po wojnie pracowała najpierw w ogrodzie w Pawłowicach, a potem przy żorskim szpitalu. Wiedzą zdobytą podczas pracy w Pawłowicach nieraz zadziwiała kierownictwo przyszpitalnego gospodarstwa.
Do dziś pani Anna wie, że ogórki najlepiej podlewać w słońcu, byleby wodę lać prosto do ziemi, a odpowiednio obrywane liście z krzaków pomidorów gwarantują równomierne dojrzewanie owoców. Dziś pani Anna cieszy się gromadą wnuków i prawnuków.
W dniu urodzin szanowną Jubilatkę odwiedził wójt Damian Galusek. (źródło: pawlowice.pl)
ram