6 km za 150 mln zł
02.09.2011, 12:12 |
Region
Czekają nas utrudnienia na krajowej jedynce. Jednak dopiero od przyszłego roku. Przebudowa zacznie się na wysokości granicy Kobióra z Tychami.
Jak podaje mmsilesia.pl, koncepcja przebudowy mająca usprawnić ruch na prawie 6,5 kilometrowym odcinku DK1 w Tychach przewiduje kompleksową przebudowę na odcinku od wyjazdu z lasu czułowskiego do granicy miasta z Kobiórem. - Obecnie droga obciążona jest w 100%. W czasie największego natężenia ruchu jeździ nią 20 tysięcy aut na godzinę. Wszyscy, którzy jadą w kierunku Bielska wiedzą co znaczy przejeżdżać przez Tychy. Nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy zająć się przebudową tej trasy - mówił podczas konferencji Andrzej Dziuba, prezydent Tychów. Przebudowa będzie kosztować prawie 150 mln zł.
Polimex-Mostostal S.A., wykonawca inwestycji, ma teraz 3 miesiące na przygotowanie szczegółowego harmonogramu robót. Pierwsze prace przygotowawcze - takie jak wytyczenie gruntów, karczowanie czy budowa podpór pod ekrany dźwiękochłonne - rozpoczną się jeszcze we wrześniu. Właściwa przebudowa ”jedynki” ruszy wiosną przyszłego roku i zakończy się pod koniec 2013 r. Projekt przewiduje budowę bezkolizyjnych skrzyżowań, oddzielenie ruchu lokalnego od tranzytowego oraz budowę trzech podziemnych przejść dla pieszych przy ul. Targiela, Edukacji i Przemysłowej. Najbardziej zmieni się skrzyżowanie ul. Beskidzkiej (DK 1) z aleją Niepodległości na wysokości straży pożarnej. Powstanie tam dwupoziomowe skrzyżowanie - górą ma się odbywać ruch tranzytowy, dołem - wjazd do miasta. Teraz jest tam zwykłe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną i w godzinach szczytu kierowcy stoją tam w korkach. (radiobielsko.pl)
agw