5. edycja Motocrossowych Mistrzostw TOP AMATER Czerwionka – Leszczyny

02.10.2011 odbyła się 5. edycja Motocrossowych Mistrzostw TOP AMATER Czerwionka – Leszczyny. Na starcie stawiło się 110 zawodników, w tym 3 zawodników z pszczyńskiego klubu motocrossowego MX Pszczyna: Ewa Stabla, Adrian Urbanek, Marek Frohlich. Dzień zawodów przyniósł wiele emocji podczas startu każdej z klas.
Klasa MX 1, w której startował Marek Frohlich i uplasował się na 17 pozycji, to emocje do ostatniego kółka.
Klasa MX 2, w której startowało dwóch zawodników z klubu MX Pszczyna: Ewa Stabla (pozycja 18) Adrian Urbanek (pozycja 17) to emocje, których nie da się opisać - to trzeba było zobaczyć.
Gratulujemy uczestnikom zdobytych pozycji i życzymy wielu sukcesów w następnym sezonie.

Kilka słów o naszym Teamie
Nasz Team zapoczątkowała w 2010 roku grupa ludzi zafascynowana motocrossem. Pierwotnym celem klubu było zrzeszenie amatorów uprawiających ten sport w okolicach Pszczyny. Wspólne zainteresowania i chęć doskonalenia technik jeździeckich sprawiły, że MX Pszczyna zyskiwało nowych zwolenników. Dzięki zaangażowaniu oraz funduszom ze składek członkowskich udało się wybudować tor na obrzeżach Pszczyny. Zyskaliśmy kolejne miejsce , w którym możemy realizować swoje hobby. Poza tym mamy do dyspozycji:
- TOR MIX Czerwionka – Leszczyny,
- TOR MX Szopienice w Katowicach,
- Tor MX Żory.
W tym roku po raz pierwszy sprawdziliśmy swoje umiejętności na zawodowych Top Amater w Czerwionce- Leszczynach. Stale dążymy do poprawy naszych osiągnięć i mamy nadzieję, że ciężki trening skutkować będzie wyższymi lokatami na zawodach w przyszłym sezonie.

Opis naszego toru
Tor MX Pszczyna położony jest w Porębie przy ul. Barbórki. Mieści się na terenie prywatnym udostępnionym dzięki uprzejmości pana Lazara. Jest to stosunkowo niewielki tor położony na płaskim terenie. Wszystkie skoki oraz zakręty wybudowane zostały od podstaw. Długość trasy to ok.: 1000 m. Podłoże stanowi czarnoziem, glina. Tor dostępny tylko dla członków MX Pszczyna. Klub dba o tor: wyrównuje go i profiluje hopki średnio dwa razy w miesiącu.

Piotr Urbanek